Zakupy: Strawberry Borghese Fango Ristorativo

 

Jakiś czas temu na stronie StrawberryNET zamówiłam małą przesyłkę, która do końca taka mała nie była. Przedmiot, który zakupiłam jest dość sporych gabarytów. Jak może pamiętacie lubię dość firmę Borghese i nabrałam ochoty na kolejny kosmetyk z tej firmy mianowicie nawilżającą maseczkę do twarzy i ciała Fango Ristorativo Restorative Hydrating Mud Mask For Face And Body 430ml, wraz gąbką.
Zachęcił mnie do niej przede wszystkim opis. Jak i wielka sympatia do tej marki, mam od nich jedną maseczkę, której recenzję postaram się w najbliższym czasie zrobić, bo jest warta uwagi. Minusami tej firmy jest brak dostępności, jak i cena, nie są to tanie produkty. Ale za to na Truskawce dorwałam tą maskę ze zniżką -50%, więc uważam, że się opłaca, ale tylko w momencie sporych u nich obniżek.

Gąbka już od pierwszej chwili mnie zauroczyła. Nie sądzicie, że wygląda fenomenalnie? :D Zobaczymy jak się będzie sprawować. Chociaż jak na tą chwilę jej nie otworzę, ale może za jakiś czas. Miałam inne plany kosmetyczne na twarz, dlatego od razu o tym mówię.

Sama maseczka ma za zadanie odpowiednio nawilżyć naszą skórę, a to od czasu do czasu mojej buzi się przyda. Odżywić i zregenerować skórę, zmiękczyć ją i uwydatnić młodzieńczy wygląd twarzy. Przede wszystkim interesuje mnie w niej też fakt, że ma zminimalizować zaczerwienienia, jakieś zapalenia lekkie skóry, podrażnienia - a to brzmi w sam raz dla mnie. Od czasu do czasu, moja buzi pragnie ukojenia i właśnie chcę jej to przynosić tym o to produktem. Mam wielka nadzieję, że się na niej nie zawiodę i sprawdzi się ona u mnie :).
Ogromny słój - naprawdę na bardzo długo mi starczy, bo po wcześniejszej maseczce mogę stwierdzić, że jest naprawdę wydajna. A ta w konsystencji wygląda dość posobnie jak patrzę na ten słoik. Zawiera on jak już wcześniej wspominałam aż 430ml produktu. Jak patrzę na opakowanie mam wrażenie, że jest co najmniej drugie tyle ;).
Przy tym uważam, że opakowanie jest naprawdę dobrze przemyślane, bo maseczka z lekkim wekiem będzie dobrze zabezpieczona.

Tutaj jeszcze wspólne zdjęcie :).

A Wam jak podoba się maseczka? Miałybyście na nią ochotę?
Który element podoba Wam się bardziej maseczka, czy gąbka? :) Ja sama nie wiem :P.