Ostatnio przypadkiem natrafiłam na bardzo ciekawy post u
Abscysynki.
Jest on kompletnie nie kosmetyczny, ale równie ciekawy i moim zdaniem
warto o tym dodatkowo napisać, bo wygląd tego praktycznego gadżetu mnie
zachwycił. Mianowicie mam na myśli zeszyty memo BOOK.
Są to niby normalne zeszyty, ale wewnątrz zamiast linii i kratek mają kropki. Jak i format tych zeszytów jest większy od A5, mniejszy od A4
Nieprawdaż, że są urocze? Mnie po prostu oczarowały, w następnym semestrze będę je sobie testować, ale już wiem, w czym się zakochałam :D. Osobiście jestem wielką gadżeciarą i takie wynalazki po prostu uwielbiam. Tym bardziej, że zawsze robię swoje notatki, które są mega kolorowe i zakreślacze, kredki itp. dodatki nie są mi obce.
Tak więc zauroczona kropkami zakupiłam dwa zeszyciki - dość podobne, ale w przeciwnej kolorystyce- korzystając z Abscysynkowego rabaciku i już teraz leżą sobie u mnie spokojnie czekając na nowy semestr.
Zupełnie opanował mnie Kropeczkowy Świat, zobaczymy czy z tego powodu zmieni się moje nastawienie do normalnych zeszytów ;). Dlatego nie mogłam się powstrzymać, by Wam ich nie pokazać ;). Są po prostu ogromnie słodkie. Przynajmniej dla mnie.
A wy co o nich myślicie?
Dostałam też dwie zakładeczki, które na dole miały rabacik. Bardzo dobry pomysł na małą reklamę z ich strony!
Miły podpis pod rachunkiem! |
To na tyle z niusów ode mnie na dziś. Jak na razie jeszcze muszę przez pewien czas pozałatwiać sprawy ze studiami, a później już wracam do Was odpocząć sobie od tego wszystkiego. Bo mimo wszystko mój próg wytrzymałości na chamstwo został przekroczony i muszę się zrelaksować.
Buziaki!
Ładne, ale wole mój standardowy kalendarz :)
OdpowiedzUsuńJa kalendarzy w ogóle nie używam, nie potrzebuję :)
UsuńJuż jakiś czas widziałam i całkiem fajny patent wymyślili z tymi zeszytami :) Ja też na studiach i na pierwszym roku miałam zeszyty, teraz mam segregator i dokupuję kartki i to jest bardziej oszczędne ;)
OdpowiedzUsuńNo ja w tym roku z mechaniką tak robiłam, ale nie da rady :) lepiej się zeszyty sprawdzają :) ale też dobry pomysł, do niektórych przedmiotów jest to na pewno bardzo dobra opcja :)
UsuńŚwietne kropeczki :) Ja miałam taki zeszyt jakiś czas temu - od małżonka - jakiś z firmy otrzymał.Chyba z Alcatela. Używałam na studiach i sprawdził się lepiej, niż zwykły zeszyt:)
OdpowiedzUsuńJa jestem ścisłowcem, więc takie kropeczki będą fajnie pomagać w rysowaniu układów współrzędnych, gdybym go znała wcześniej właśnie mechanika ćw. miałaby na bank taki ubiorek :D
UsuńA ja myślałam, że to jakiś nowy fajny zeszyt na wspomnienia (takie jak są ciążowe na przykład).
OdpowiedzUsuńW sumie można z nim robić wiele rzeczy :) zależy od naszych inwencji twórczych :)
Usuńjak ja niesamowicie uwielbiam takie pierdołki! :)))
OdpowiedzUsuńNo ja to fanka takich rzeczy, nie mówiąc już o elektronicznych gadżetach *.* na których widok mi ślinka cieknie ;)
Usuńo widzisz :D ja takich gadżecików nie dostałam :D fajnie że Ci się podobają - a co do nowego semestru. Umm zobaczyłam listę zadań z analizy i załamka :P
OdpowiedzUsuńNo to Twoja wina, że u mnie są ;P
UsuńJa wiem, że będę miała same hardkory :D już sam przedmiot Mechanika Kwantowa jak i Elektrodynamika budzą jak na razie we mnie kolejne dawki przerażenia :)
Przyglądałam się tym zeszytom jakiś czas temu i strasznie mnie korciły... :) Ale mam już tyle zeszycików, kalendarzy, a notatki i tak robię na laptopie, a te kropeczki nadal kuszą!
OdpowiedzUsuńNo u mnie niewykonalne byłyby notatki na komputerze zważywszy na przedmioty matematyczne. Ja mimo że mam dużo takich zeszytów i tak nie mogę się oprzeć pokusie by nie kupić kolejnego.
UsuńSuper! Muszę właśnie kupić zeszyty na kolejny semestr może skuszę się na te. Lyna, relaksuj się i wracaj do nas :)
OdpowiedzUsuńStaram jakoś moje nerwy uspokoić i się zrelaksować, a odgórni na to nie zezwalają ;).
UsuńMoim zdaniem ten format jest bardzo wygodny i wcale też nie są takie małe 108 str z tego co pamiętam i o sensownej wadze :D. Ale nie namawiam, by na mnie nie było :P
czego to ludzie nie wymyślą ;D
OdpowiedzUsuńale trzeba przyznać że nader urocze :]
Ojjj wiele mogą, coś o tym wiem :D.
UsuńNo mnie po prostu ich urok zachwyca wzrokowo, a ja wzrokowiec mały jestem :D
Ciekawa jestem jak się w nich pisze? Wyglądają fajnie i do rysunków są pewnie bardzo pomocne :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie wiem, ale Abscysynka jakoś nie narzekała i notatki też były ładne :) W sumie na razie szkoda mi ich zaczynać :D
UsuńTeż tak mam z nowymi kalendarzami czy notatnikami :)
UsuńTo takie ciut stresujące zacząć nowy zeszyt :D ja lubię mieć jeden schemat kolorowania, zaznaczania w danym zeszycie :) trochę chore, ale lubię tak :)
Usuńświetny, ja tez jestem mega gadzeciara jezeli chodzi o takie rzeczy. Na studiach moglam otworzyc sklep papierniczy :D. Niestety jestem juz po, musze pomyslec na co mi sie moglby ten zeszyt przydac :D
OdpowiedzUsuńHmmm... przepisy kulinarne? :D to pierwsze przychodzi mi na myśl :D Zawsze się coś znajdzie :P
Usuńalbo notatki o postach, rozdaniach ii typowo blogowych sprawach :D
UsuńO też dobry pomysł :D u mnie by się nie sprawdził, ale może u Ciebie :)
Usuńśiwetne są :)też planuje się zaopatrzeć:)
OdpowiedzUsuńale super nie widzialam takiego :)
OdpowiedzUsuńi w takich chwilach okropnie żałuję, że nie chodzę już do szkoły.. też jestem straszną gadżeciarą i wręcz kocham buszować po stoiskach z notesami, zeszycikami, długopisami, mazakami :) mam manię jakąś.. czasem coś kupię, bo jest po prostu ładne i potem leży i kurz zbiera, bo nie jest mi potrzebne.. ostatnio chciałam nawet dać swojemu już prawie 18letniemu bratu przepiękny notes w owieczki.. wyobraź sobie, że nie chciał.. phii :P
OdpowiedzUsuńoooj, cudowne sa:)
OdpowiedzUsuńFajny ;)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysl z tymi kropkami :D
OdpowiedzUsuńkupiłam :D dzieki tobie :)
OdpowiedzUsuńjak chodziłam do szkoły moje zeszyty wyglądały również jak pisanki :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne pomysł z tymi kropkami, nie są tak oczywiste jak linie, kratki, wydaje mi się że nawet jest możliwość, że mózg intensywniej pracuje, kiedy ma do czynienia z czymś mniej oczywistym:)tak mi się wydaje :)
Jejku, ale te zeszyciki są świetne, chyba się w nie zaopatrzę :D
OdpowiedzUsuńWidziałam już te zeszyty na jakimś blogu, bardzo mi się podobają, bo chociaż nie jestem już studentką to wiecznie coś zapisuję:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę urocze :)
OdpowiedzUsuńsuper gadżet :)
OdpowiedzUsuńświetne! ostatnio gdzies na nie trafiłam i też przeglądałam jakiś czas, kto wie może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńpengertian perangkat keras
OdpowiedzUsuńpengertian perangkat keras
pengertian perangkat keras
pengertian perangkat keras
pengertian perangkat keras
pengertian perangkat keras
pengertian perangkat keras
pengertian perangkat keras
pengertian perangkat keras