niedziela, 18 grudnia 2011

TAG: Kosmetyczne zachwyty 2011

Zostałam otagowana przez swirrruska
Oto zasady:
1. Napisz skąd tag trafił do Ciebie.
2. Podaj 5 produktów, które zachwyciły Cię w 2011 roku.
3. Napisz dlaczego właśnie one.
4. Nominuj 5 blogerek, których zachwyty chcesz poznać.
 
Powiem szczerze, że przy dokładniejszym przemyśleniu tematu było mi spod tylu produktów, które używam trudno wybrać tylko pięć, które były moimi zachwytami 2011 roku (zbyt mała ilość). A chciałam wybrać naprawdę moje ulubione produkty, bez których nie wyobrażam sobie mojej kosmetyczki i poranków.

1. Beauty Blender
Nie mogłam nie umieścić mojego faworyta. Jest to temat dość sporny ostatnio. Ale dla mnie to mój całkowity faworyt. Jestem z niego zadowolona, pomaga mi w makijażu i ułatwia poranne problemy ze wstawaniem. Mogę sobie ciut przysnąć przy nakładaniu podkładu, a i tak wiem, że dzięki tej gąbeczce nie będzie smug :).
Zdjęcie na dole prezentuje jak mój BB wygląda po 1,5miesięcznym stosowaniu.

2. Clinique Redness Solutions Instant Relief Mineral Pressed Powder
To zdecydowanie jeden z najlepszych produktów, jakie udało mi się kupić. Całkowicie spełnił moje oczekiwania już od pierwszego użycia, ale nie będę mówiła o nim, aż tak dokładnie, bo chciałabym w niedługim czasie zamieścić posta o nim :). Mam nadzieję, że jego recenzja przypadnie wam do gustu.

3. MAC Paints Untitled
Pisałam już na jego temat na swoim blogu LINK! uwielbiam go w całej okazałości, konsystencję, trwałość po prostu jest to mój nr. 1, mimo że aktualnie wymieniłam go na bazę Too Faced (nadal sprawdzam).
Jeden z lepszych moich zakupów w MAC, które po części były wtedy przypadkiem :D. Czasem warto kupić coś instynktownie.











4. Moduły marki Fred Farrugia tutaj nie muszę komentować, bo wszystko będzie opisane w seriach postów na temat tej marki, ale jej składniki mnie oczarowały :D. LINK FF!

5. Moja paletka MAC, której zawartości jeszcze nie będę zdradzać ;)
Uwielbiam każdy z cieni, były one skrupulatnie dobrane przeze mnie, używam ich praktycznie codziennie i ciągle mnie zachwycają, co mogę nimi zrobić. Zdecydowanie są moimi zachwytami nie tylko tego roku :).



Z pewnością wiele rzeczy umieściłabym jeszcze w tych zachwytach. Wszystkie moje pędzle, meteoryty, moje produkty do ujarzmiania brwi i inne kosmetyki, które uwielbiam, bo jest ich naprawdę dużo.

Nie będę tagować, więc zapraszam do wykorzystania taga przez tych, którzy go jeszcze nie zrobili :D.
Pozdrawiam Serdecznie!

15 komentarzy:

  1. cudowne rarytaski:)Mac ma duzo siwetnych produktow, szkoda ze go nie mam blisko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. @4premiere Ja na szczęście ;) albo czasem nieszczęście mam blisko, bo w sumie prawie codziennie jestem w Warszawie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. łaaaa, same piękności :)

    ide poczytac recenzję MAC Paints - Untitled :D

    OdpowiedzUsuń
  4. @Obsession Tylko takie starałam się dać ;)
    Zapraszam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam o tym beauty blenderze :)
    Podkład nakładam palcami, ale zastanawiam się czy nie zainwestować w to małe różowe cudo :D

    OdpowiedzUsuń
  6. @Ladies - Behind The Scenes Według mnie jest świetny, ale to bardzo sporty temat, wszędzie o nim burza :) Wszystko zależy, kto czego od niego wymaga :)

    OdpowiedzUsuń
  7. oo tak, Beauty Blender :) cieszę się, że rozumiesz moje zachwyty Kochana, bo ostatnio trochę marudzenia na jajeczko się szerzy ;) zaciekawiłaś mnie tym podkładem :) pisz szybciutko recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. @Marti no szerzy się, ale cóż jedni BB kochają inni nie :D ja wiem, że przynajmniej mnie się przydaje i nie muszę się martwić, że za dużo produktu naniosłam na twarz :D
    Recenzja pudru jest prawie skończona, tylko muszę go dobrze obfotografować, bo ciężko uchwycić jego kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Normalnie wszędzie mnie kusi Beauty Blender .. :P

    OdpowiedzUsuń
  10. @Mallene Jak cos fajne to sie kusi;-). Dla mnie to niezbednik dla innych fajny gadzet ;-). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Lyna_sama - ja już mam swój ukochany pędzel do podkład, więc dla mnie jajo pewnie byłoby gadżetem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. @Mallene zdecydowanie jak masz już swój ulubiony pędzel nie warto w nic innego inwestować. Ja osobiście lubię zmiany, uwielbiam wypróbowywać różne opcje szukając tej, która najbardziej mi odpowiada :D

    OdpowiedzUsuń
  13. wszystko poza moim zasięgiem :)
    ciekawa jestem tego sławetnego jajeczka
    trochę sporo kosztuję :P

    OdpowiedzUsuń
  14. @mala0727 Dla mnie też kiedyś było poza zasięgiem, teraz jest zdecydowanie lepiej :).
    Ja dorwałam BB ze zniżką :) więc nie żałuję, a przy tym mam jedno w zapasie, więc jestem zachwycona :D

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania i wyrażania swoich opinii. Odpowiem na każde pytanie i z pewnością nie ominę nikogo.
Dziękuję za KAŻDY post i zainteresowanie moim blogiem!
Pozdrawiam Serdecznie, Lyna_sama!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...