Tak więc skuszona pochlebnymi opiniami i samymi zdjęciami tej kolekcji musiałam coś kupić i poszłam w poniedziałek na małe zakupy. Zdecydowałam się na dwa produkty, w których zakochałam się od pierwszego dotknięcia, a potem pomalowania:
- MAC róż do policzków Azalea Blossom 9g;
- MAC paletka cieni 5,8g:
- Stratus (M);
- Bruised Sky (S);
- Interior Life (VLX);
- Heather Belles (S).
Oba produkt są bardzo dobrej jakości. Malowałam się nimi od poniedziałku codziennie wypróbowując różne kombinacje. Cienie trzymają się bardzo dobrze, idealne do dziennego makijażu 1,2 jak i można zrobić nimi śliczny wieczorowy, zwłaszcza 4. Nie osypują się ich konsystencja jest taka jak innych cieni MAC. Naprawdę bardzo dobrze się w nich czuję i jestem bardzo zadowolona, że w nie zainwestowała, bo będą mi długo służyły :).
Poza tym patrząc na cenę to mamy jeden cień prawie za darmo jak i paletkę, według mnie warto. A przynajmniej ja nie mam jakiś wyrzutów sumienia, gdy kupuję takie produkty.
Jeśli zaś chodzi o róż to jestem z niego jeszcze bardziej zadowolona. Kupiłam w Złotych Tarasach ostatnią sztukę i to już pierwszego dnia, kiedy tam ta kolekcja się pojawiła. Ale to nic dziwnego, ma ładny przyjemny chłodny odcień, który na policzkach daje bardzo naturalne efekty. Mam wrażenie, że nie są one wymalowane, ale ładnie uroczo podkreślone. Zdecydowanie faworyt mój wśród moich dziennych róży i będę z niego bardzo często korzystała.
Tutaj jeszcze pokazuję kilka zdjęć, jak ładnie się oba produkty prezentują, nie umiałam ich stąd wyrzucić, bo wszystkie zdjęcia mi się podobały :D. Moim zdaniem dość dobrze pokazują jak wygląda ta kolekcja i kolory nie są przekłamane.
1 cień jest bardzo delikatny, zlewa się z moją skórą dając tylko lekki róż, więc starałam się oddać ich kolorystykę na pędzlach.
Chyba najbardziej do gustu przypadła mi właśnie 1 i 2, piękne podkreślają oko. Bardzo mi się ten efekt podoba.
One nawet ślicznie prezentują się na moich pędzelkach, uwielbiam tymi MACowymi nabierać kolory i nakładać na powieki, nie męczę się, a efekt świetny :).
A tutaj swatch różu, na pędzelku skunksiku MACa, oraz na moim paluchu. Zdecydowanie delikatny, ale ta gra kolorów na nim jest prześliczna :).
Teraz po wypróbowaniu tej kolekcji kompletnie nie żałuję decyzji, że w nią zainwestowałam. Będzie mi długo służyć i będę używała jej z czystą przyjemnością. Bo kolorystyka jest typowo w moim guście. Czekam na dalsze nowości firmy MAC, może znów coś mnie zachwyci i będę tak samo zachwycona. Z tego, co wiem teraz na luty będą neutrale, już nie mogę się doczekać, bo uwielbiam takie do dziennego i bardzo prawdopodobne, że coś mnie zachwyci.
A Wam podoba się ta kolekcja? Wiem, bo widziałam, że już niektóre się nią chwaliły :D teraz ja miałam swoje pięć minut ;).
Pozdrawiam Was Serdecznie i przypominam o moim rozdaniu LINK!
ten róż Ombre jest nieamowicie piękny :)
OdpowiedzUsuńjak wiesz postawiłam na te same produkty i uwielbiam tą kolekcję :)
OdpowiedzUsuń@Obsession Ja pierwszego dnia tylko jego cały czas oglądałam jaki ma ładne przejście kolorystyczne :D Nawet mój chłopak powiedział, że śliczny jest ;)
OdpowiedzUsuń@smoky evening eyes Tak pamiętam jakie śliczne zakupy pokazywałaś. Ja mam jeszcze chrapkę na jakiś mocniejszy błyszczy, ale próbuję się powstrzymać ;)
Eh.. marzy mi się korektor z Maca, ale niestety mieszkam w lubelskim i nie mam dostępu do ich salonu :)
OdpowiedzUsuńA w stolicy nie będę prędko :)
Śliczny kolor różu :)
Quadem zachwycam się z dnia na dzień coraz bardziej :) różu nie kupiłam:( powstrzymałam się tylko dlatego, że mam dwa podobne w kolorystyce, ale wczoraj byłam w MACu i widziałam, że jest jeszcze i kusił, uśmiechał się do mnie, ale powstrzymałam się :) (jeszcze). Mnie w Naturally, przynajmniej ze zdjęć nic nie urzekło, ale baaardzo czekam na Shop Shop Shop/Cook Cook Cook, która będzie chyba w marcu.
OdpowiedzUsuń@procentova W razie potrzeby mogę Ci kupić, wystarczy napisać do mnie maila. Ja mam prawie cały czas dostęp do dużej ilości kosmetyków (Warszawa). Wystarczy tylko mail :)
OdpowiedzUsuńlyna.sama@gmail.com
A korektory mają naprawdę bardzo fajne i spory wybór.
@Wyznania Kosmetykoholiczki No ja jak mówiłam nie miałam nic podobnego, więc jestem zachwycona, że coś takiego znalazło się w mojej kolekcji. Jeśli masz podobne, to odradzam :/ No nić na Naturally w takim razie poczekamy, ta po niej też kusząca, jak kurcze większosć MACowych kolekcji psi :P
Przepiękne rzeczy - bardzo podoba mi się cała kolekcja, szkoda, że nie mam dostępu do Mac...Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńPaletka wygląda super, na pewno idealnie sprawdzi się też w podróży :) Róż to natomias tnie moja bajka:)
OdpowiedzUsuńróz jest cudowny!!!! jak wszystkie Ombre:) powinni je wprowadzić do stałej oferty i rozszerzyć gamę kolorystyczną:)
OdpowiedzUsuńco do paletki, to całkiem nie moja bajka, ale widzę, że wszystkie, które ją macie, jesteście maga zadowolone, więc tym lepije, bo czytałam na zagranicznych blogach i portalach same negatywne recenzje na jej temat:(
i w tym przypadku widać, że nie wolno zdwać się na zdanie innych, tylko robić swoje (czyli opanowac cień, który ma złe opinie;))
@Karkam Pamietam jak ja nie mialam kiedys dostepu do takich rzeczy i robilam male wypady z mama;-)
OdpowiedzUsuń@Zakupy z głową Zdecydowanie ta kolekcja nie jest dla wszystkich. U niktórych nie bedzie widac efektow ;-) Ja naszczescie bialas to takie widac ;-)
@barwy.wojenne Zdecydowanie sie zgadzam powinny byc w stalej ofercie :-D
Co do opinii innych czesto nie maja nic wspolnego z moja wiec wole sama probowac chociaz nie powiem czasem warto innych posluchac.
Ja tym razem w tej kolekcji sie zakochalam ;-)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń@procentova napisz do mnie maila, a wszystko Ci wyjasnie i powiem. Sama moge tez dac probke. MAC tez daje ;-)
OdpowiedzUsuńprzesliczne:) ech jak Ci ich zazdroszcze:)
OdpowiedzUsuńświetny ten róż! wygląda magicznie :) a z paletki bardzo podoba mi się cień nr 2 :) muszę się wreszcie skusić na jakiś cień z MACa, muszę odłożyć troszkę pieniążków i zrobić sobie prezent noworoczny, hihi :)
OdpowiedzUsuńpoza tym, nie wiem dlaczego dopiero teraz trafiłam na Twojego bloga! muszę nadrobić, bo bardzo przyjemnie tu u Ciebie :)
masz najfajniejsze rzeczy z tej kolekcji :D ;)
OdpowiedzUsuńten róż wygląda genialniie!!!
OdpowiedzUsuń@4premiere Eeee tam ;)
OdpowiedzUsuń@lowewaniliowe Polecam, mają ogromny wybór, a moim zdaniem ich produkty są świetne :)
Uwielbiam :) jeszcze ani razu sie nie zacielam
@Abscysynka Starałam się właśnie takie rzeczy wybierać ;)
@monica Chyba najbardziej mi się podoba :)
roz cudny... ja go oczywiscie przegapilam ale moze uda mi sie go jeszcze dorwac :)
OdpowiedzUsuńCienie mają genialne kolorki :)!!
OdpowiedzUsuńRóż wygląda bardzo ciekawie!
OdpowiedzUsuńA ja tym razem pozostałam przy szmince i błyszczyku. Róz w ogóle do mnie nie przemówił, bo wydał mi się zbyt "twardy" i nie było go w ogóle widac na mojej twarzy a paletka ma jak na mój gust dośc marną pigmentację w porównaniu do permanent - z reguły tak jest w limitkach Maca, szkoda, ale fajnie, że Tobie pasuje. Zgadzam się natomiast, że to jedna z bardziej udanych kolekcji
OdpowiedzUsuń@maus Jeszcze coś powinnaś dostać, chociaż kolekcja jak mówili w MACu idzie im jak gorące bułeczki, a było to na początku tamtego tygodnia :)
OdpowiedzUsuń@Charlene-o Takie właśnie lubię :)
@ksv Jest chociaż dla osób, które lubią wyrazisty róż się nie nadaje :)
@krzykla Szminki i błyszczyki miały piękne kolory, ja za często ich nie używam, więc powstrzymałam się jeszcze :P.
Masz rację, z pewnością tego różu na niektórych buziach widać nie będzie, u mnie widać delikatny kolorek, bardzo naturalnie się prezentuje :)
Mnie pasuje pigmentacja tej paletki, gdyby była mocniejsza mogłaby mi się mniej podobać, w sumie wszystko zależy jak pracuję tą paletką. Na mokro cienie te wyglądają bardzo fajnie nawet lepiej :) ale nie na co dzień :)
piękna paletka:) zazdroszczę
OdpowiedzUsuńna bogato :) śliczny róż jednak faktycznie nie dla każdego
OdpowiedzUsuńniestety mi jak na razie jeszcze szkoda pieniążków na te produkty
@Kamyczek :)
OdpowiedzUsuń@.biemi Tak, zdecydowanie, dlatego czasem nie można kupować kosmetyków w ciemno :)
Mnie też kiedyś było szkoda, ale często niektóre kosmetyki mnie uczulają :)
Azalea jest śliczna.. uwielbiam ją i dość często ląduje na mej twarzy :)
OdpowiedzUsuńOj, podoba się? UWIELBIAM JĄ!
OdpowiedzUsuńpowiedz mi tylko, bo z powodu mojej choroby nie moglam nawet sprawdzic ceny, w jakiej cenie roz?
bo chyba on pierwszy trafi do mnie :)
Oj ile bym dała za tą kolekcję :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie :)
http://cosmeticsmyaddiction.blogspot.com
@Marti Ojjj jest :D widać Tobie też się podoba :D
OdpowiedzUsuń@BRAIN FOR SALE Czynli nie tylko ja byłam chora na jej punkcie :D.
Hmmm dokładnie nie pamiętam, bo już wyrzuciłam pudełeczko (nie lubię ich składować), ale coś w okolicy 100, 110 złotych z tego co mi się kojarzy.
@JealousJelly :) Zajrzę ;)
ten róż jest prześlicznyyy <3
OdpowiedzUsuńchętnie bym sobie zobaczyła jakiś makijaż wykonany tymi cieniami ;> w ogóle lubię oglądać makijaże innych, takie mini zboczenie ; )
Lynko paczusia wysłana:) Oczekuj:D
OdpowiedzUsuńPiękne te cienie. Szkoda by mi jednak było wydawać tyle pieniążków na cienie. Wiadomo odcienie uniwersale do stosowania w dzień jak i wieczory. Zapraszam do mnie dopiero zaczynam ale im więcej będzie czytelniczek tym lepiej będzie mi się pisało
OdpowiedzUsuńPiękny kolor ma ten róż!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, od dawna marze o Macu ;)
OdpowiedzUsuń@sophie czerymoja bardzo dobrze się je nakłada i są naprawdę fajnie trwałe, a z bazą to już nie do ruszenia, wypróbowałam w każdych warunkach :D
OdpowiedzUsuńAle kto wie, może moje powieki kochają po prostu MAC :D
Może jakiś makijaż zrobię, ale to zobaczymy, ciężko jest robić zdjęcia makijażu :)
@4premiere Dotarła :D :***
@Kosmetyki cały mój świat Każdy ma swoje potrzeby i zamiłowania, mamy duuuży wybór jak na te czasy i każdy znajdzie coś dla siebie :)
@Mallene Ojj tak :)
@przystankowa Dziękujję
@KajaMakefashion Też tak marzyłam i wymarzyłam :)
@sophie czerymoja Zapomniałam dodać, niestety makijażu na pewno w najbliższym czasie nie będzie. Bo jestem świeżo po zabiegu kosmetycznym i na razie jest fatalnie z buzią ;)
OdpowiedzUsuńKolekcja prezentuje się super:) warto wiedzieć, że w Złotych Tarasach już nic nie ma, uderzę w takim razie do Galerii Mokotów żeby je obejrzeć:)
OdpowiedzUsuńZnaczy czy nie mieli dodatkowej dostawy nie wiem, ale różu pewnie już nie będzie byłam 2 dni temu w Arkadii i już był wyprzedany zupełnie :)
Usuńjestem oczarowana, marzę, marzę i marzę, ale i chęci na jakieś poszukiwania brak, bo czasu na to mało
OdpowiedzUsuńa chętnie bym ogarnęła jakieś cudeńko z Mac'a :D
ten róż, ach!
Mac ma tyle cudeniek, że zawsze coś można znaleźć. Ja teraz też mam dużo pracy, sesja się zaczyna :)
Usuń@Lyna_sama: to zapraszam na makijaż :]
OdpowiedzUsuńpiękne kolory w paletce :) moje ulubione :)
OdpowiedzUsuńMoje też :) zwłaszcza 1 i 2 :)
UsuńPiękne,piękne! :)
OdpowiedzUsuńA używałaś cieni z inglota? Jak tak, to myśle,że fajnie gdybyś zrobiła porównanie MAC'A i INGLOTA
Używałam, ale nie jestem ich wielką fanką, jakoś gorzej współgrają z moimi powiekami niż MAC, nie mam zbyt dużo cieni inglota i sądzę, że byłoby to w stosunku do niego nie fair przy takiej ilości robić porównanie ;)
UsuńCudeńka. ;) Ten róż bardzo mi się podobał od kiedy tylko go zobaczyłam, przez to cieniowanie właśnie. Generalnie kolekcja Daphne podoba mi się dużo mniej niż Iris, ale i tak jest piękna. ;)
OdpowiedzUsuńTen róż czaruje. Mnie oczarował z wyglądu pięknie przechodzą na siebie te kolory ;).
UsuńIris niestety nie będzie w Polsce :/ bardzo żałuję tego, ale cóż trzeba się pogodzić :)
JA sie niestety juz nie zalapalam na ten roz u nas wyrwali go w 1 dniu:(
OdpowiedzUsuń